Wygląda na to że w Jego przypadku to krok na przód z tą brodą. Swoją drogą Symbole moga ludzi wzmacniać ale tak samo mogą ich więzić - tak jak w przypadku Matisa, dlatego trzeba być ze sobą szczerym na każdym kroku - Być sobą, a to wcale nie jest takie proste.
Tak jak Matisyahu mówi w tym wywiadzie broda w tradycji żydowskiej jest rozumiana jako z jednej strony "historia życia" danego człowieka, a z drugiej jako symbol litości Bożej. Przez wiele lat Matis nawet bał się, że przy ścięciu jej coś może utracić. Jak widać pozornie błaha sprawa ma swój głęboki wymiar. A decyzja do której dojrzał okazała się małym przełomem jego życia i otwarciem oczu.
Wygląda na to że w Jego przypadku to krok na przód z tą brodą. Swoją drogą Symbole moga ludzi wzmacniać ale tak samo mogą ich więzić - tak jak w przypadku Matisa, dlatego trzeba być ze sobą szczerym na każdym kroku - Być sobą, a to wcale nie jest takie proste.
OdpowiedzUsuńTak jak Matisyahu mówi w tym wywiadzie broda w tradycji żydowskiej jest rozumiana jako z jednej strony "historia życia" danego człowieka, a z drugiej jako symbol litości Bożej. Przez wiele lat Matis nawet bał się, że przy ścięciu jej coś może utracić. Jak widać pozornie błaha sprawa ma swój głęboki wymiar. A decyzja do której dojrzał okazała się małym przełomem jego życia i otwarciem oczu.
OdpowiedzUsuń